Jak sikać i się wypróżniać, żeby sobie nie szkodzić. 10 nawyków toaletowych do zastosowania na już.

Kilka moich wcześniejszych wpisów blogowych zawierało już wskazówki dotyczące nawyków toaletowych i sposobu wykonywania czynności codziennych wspierających nasze ciało i dno miednicy (zajrzyj np tu). Natomiast tutaj oddaję Wam taki mini przewodnik w ujęciu całościowym. Oczywiście każdy wymieniony punkt można by było rozwinąć, wytłumaczyć, dlaczego tak, a nie inaczej, a także wspomnieć o wyjątkach od reguły. Jednak dziś opiszę Wam najważniejsze wskazówki w bardzo przystępnej formie.

Jak sikać i robić kupę, żeby sobie nie szkodzić. Nawyki toaletowe

10 nawyków toaletowych dla zdrowia dna miednicy:

  1. Podczas oddawania moczu i wypróżniania, staraj się nie używać parcia, czyli siły mięśni brzucha. Zamiast tego oddychaj i rozluźnij ciało.

  2. Przy wypróżnianiu się, przyjmij odpowiednią pozycję na toalecie.
    Usiądź, stopy postaw całe na podłodze i ustaw na szerokość bioder, miednicę możesz lekko pod siebie podwinąć. Rozluźnij się, a jeśli chcesz, możesz spróbować cicho zanucić przez rozluźnione usta – pozwoli to rozluźnić mięśni wokół odbytu.

  3. Nie sikaj ‘na Małysza’
    Sikając, usiądź na toalecie, stopy postaw całe na podłodze i ustaw na szerokość bioder – to wszystko.

  4. Podczas oddawania moczu nie przeszkadzaj strumieniowi, nie zatrzymuj go i nie przyspieszaj. Pozwól, żeby płynął swobodnie.

  5. Zawsze zaczekaj do końca mikcji, nie zrywaj się z toalety – zapobiegnie to tzw. ‘kropieniu’, czyli wypłynięciu kilku kropli moczu przy ubieraniu bielizny. Możesz także po oddaniu moczu zacisnąć dno miednicy – to sygnał, dla układu nerwowego, że mikcja już się skończyła i znowu można rozpocząć fazę gromadzenia moczu.

  6. Korzystaj z toalety wtedy, kiedy faktycznie czujesz taką potrzebę. Nie oddawaj moczu na zapas, z nudy, czy przyzwyczajenia. Postaraj się zawsze zadać sobie pytanie, czy faktycznie potrzebujesz skorzystać z toalety.

  7. Na toalecie siedź tylko tyle, ile potrzebujesz, żeby załatwić potrzebę. Nie czytaj gazet, nie klikaj na telefonie. Jeśli masz problemy np. z zaparciami i po 5 minutach siedzenia nie udało Ci się wypróżnić, zaprzestań prób i wróć wtedy, gdy znowu poczujesz parcie.

  8. Nie przetrzymuj moczu – to łatwa droga do popuszczania moczu z przepełnienia. Jeśli pijesz odpowiednią ilość płynów, a np. w pracy chodzisz tylko raz czy dwa do toalety, bo nie masz czasu, postaraj się zmodyfikować swoje nawyki.

  9. Korzystając z papieru toaletowego zawsze podcieraj się od przodu do tyłu, czyli w kierunku od cewki do odbytu, nigdy odwrotnie. Zapobiegniesz wtedy przenoszeniu bakterii, które mogłyby wywołać infekcje intymną lub pęcherza.

  10. Nawadniaj się! Wbrew temu, co myśli wiele kobiet, ograniczanie spożywania płynów nie spowoduje, że zniknie problem parć naglących, nietrzymania moczu itp. Zbyt mało płynów w organizmie powoduje większe zagęszczanie moczu i często w konsekwencji drażnienie pęcherza.

Jestem bardzo ciekawa, które z punktów są dla Ciebie znajome, a które były całkowicie nowe. Z pracy z pacjentkami w moim gabinecie wiem, że nawyki są najtrudniejsze do zmiany. Łatwiej nam zrobić jakieś ćwiczenia, ale kiedy mamy zabrać się za to, co od zawsze odbywało się w pewien znany nam sposób, wymaga to od nas koncentracji, uwagi i otwartości na zmiany. Jednak wierzę, że dasz radę!

A jeśli masz więcej pytań lub od dawna myślisz o potrzebie skonsultowania swoich problemów związanych z oddawaniem moczu lub wypróżnianiem się, zachęcam Cię do wizyty u fizjoterapeutki uroginekologicznej.